Weekendowe, keszerskie wyprawy zazwyczaj planujemy z wyprzedzeniem, a w nasz kalendarz nie łatwo jest coś wcisnąć. Niedzielę zarezerwowaliśmy sobie na wypad w okolice Otwocka.
W kierunku przygody wyruszyliśmy w składzie: Mayka1977, Lone_74, Ru.beus, Vasili1945 oraz Okrutnyb. Zaczęliśmy od kesza Kirkut/bejsojlem. To miejsce niezwykłe i zaskakujące i co ważne, pewnie nigdy byśmy go nie odkryli gdyby nie geocaching. Po krótkim spacerze leśną ścieżką naszym oczom ukazał się stary, żydowski cmentarz. Omszałe, naznaczone przez ząb czasu groby nadają temu miejscu niezwykłego, magicznego wręcz charakteru.
Kolejnym wartym wspomnienia miejscem jest okolica serii Tomaszówek. Znajdziemy tu dwie skrzynki tradycyjne, multikesza i zagadkę. Poza ładnym miejscem, w okolicach rzeki Świder, na pewno zachwycą nas maskowania keszy. Są wykonane starannie, z pomysłem i zadowolą najbardziej wymagającego wyjadacza. Na szczególną uwagę zasługuje zagadka Tomaszówek – Czerwony Mur. Nie chcę zdradzić zbyt wiele, więc powiem tylko, że FAV pointem nagrodziło skrzynkę aż 93% odwiedzających ją keszerów z kontem premium (Ci pozostali pewnie tylko zapomnieli tego zrobić).
Następny odwiedzony kesz – multi Józefowskie bunkry – Brückenkopf Warschau również wywołał uśmiechy na naszych twarzach. Na czterech etapach szukamy fizycznych pojemników, a w nich cyfr do wyliczenia finału. A to wszystko w okolicach poniemieckich bunkrów, a czasem nawet w ich wnętrzu! Patenty na ukrycie wskazówek są bardzo fajne, tak samo jak finałowy pojemnik.
Na pewno zapamiętamy też porzucone osiedle w Aleksandrowie (już na terenie warszawskiego Wawra) – kesz W dużym pokoju. To teren z mnóstwem niedokończonych, porzuconych domów jednorodzinnych. Niektóre mają skończony dach, inne ledwie wyrastają z ziemi. Szkielety domów, chylące się ku upadkowi robią wrażenie.
Oczywiście nie sposób wymienić wszystkich znalezionych keszy. Zaliczyliśmy bowiem 14 skrzynek (+3 jeszcze przed wyjazdem w mniejszym gronie). Okolice Otwocka są zdecydowanie godne polecenia. Zadowoleni będą i wielbiciele oryginalnych maskowań i miłośnicy odkrywania nowych, ciekawych miejsc. Tak więc przyjeżdżajcie do powiatu otwockiego i szykujcie FAV pointy!