III Piknik w Krainie Jeziorki

Pod koniec maja dopadła nas wreszcie letnia pogoda. Błękitne niebo, słońce i wysoka temperatura sprawiają, że człowiek zaczyna marzyć o spędzeniu czasu w jakimś pięknym miejscu, najlepiej nad wodą i najlepiej przy ognisku. Jakby przeczuwając te sprzyjające okoliczności przyrody, Ru.beus zaprosił nas na 3 edycję eventu pod nazwą Piknik w Krainie Jeziorki.

Spotkanie odbyło się nad zalewem we wsi Osieczek. To urokliwa, spokojna okolica otoczona owocowymi sadami. Tradycja uprawy jabłek w tym regionie sięga aż XVI wieku, a obecnie Grójeckie ziemie dostarczają aż 40% krajowej produkcji tych owoców. Osieczek poza sadami kusi też zalewem pełnym ryb. Ognisko w tych pięknych okolicznościach przyrody to jest to!

DSC05575

Na kordach startowych zebrała się niewielka, ale wygłodniała grupa keszerów. Nic dziwnego! Wszyscy przed eventem grasowali na okolicznych skrzynkach. Niektórzy ruszyli na łowy już o 10, choć spotkanie zaczęło się dopiero o 17.

Wspólnie rozpaliliśmy ognisko i wkrótce zabraliśmy się za pieczenie kiełbasek. Jedzenie i rozmowy nie mogły nas zatrzymać jednak zbyt długo. Gdy już wszyscy byli najedzeni, ruszyliśmy na spacer po okolicy, żeby jeszcze trochę podratować statystyki.

DSC05564

DSC05566

Okoliczne skrzynki to świetna odskocznia od miejskich mikrusów. Było sporo łażenia po chaszczach, było wspinanie się na drzewo, a nawet kesz o trudności 4,5 położony na podmokłym terenie porośniętym gęsto trzciną. Zobaczyliśmy okoliczne atrakcje – kościół, kapliczkę i przede wszystkim imponujące wille, których w tej okolicy nie brakuje. Robią one wrażenie nie tylko swoimi rozmiarami, ale też stylem – który nie najlepiej świadczy o guście właścicieli.

DSC05549 DSC05592 DSC05602

W okolicy wciąż jeszcze zostało trochę niewyzbieranych skrzynek. Czekamy więc na kolejne Pikniki w Krainie Jeziorek. Najlepiej w czasie gdy jabłonie będą kwitnąć lub będą uginać się pod ciężarem owoców.